Archiwum bloga:
9 sierpień 2012 | gumiber | Komentarze [ 2 ]

Google Fiber - nowa era internetu?

Niedawno pisałem o początkach Internetu w Polsce, o oszałamiającej prędkości stałego łącza 115 Kbit/s oraz radości z nieograniczonego dostępu do tej globalnej, stale rozwijającej się sieci. Kilka dni temu (po 12 latach od tamtego wydarzenia) Świat obiegła oszałamiająca informacja - firma Google, gigant z Mountain View, uruchamia w Kansas City nową usługę - Google Fiber.

Google Fiber działać będzie z prędkością ok. 10000 razy szybszą niż moje pierwsze, stałe łącze :) i ok 62 razy szybciej niż moje aktualne łącze (16 Mbit/s) Według Google, połączenie zostanie uruchomione z prędkością 1000 Mbit na sekundę - czyli 1Gb/s! Połączenie oparte jest o włókna światłowodowe (Fiber-optic connections) i zapewnia dużo szybszą prędkość niż DSL, czy łącza telewizji kablowych.

Nowe połączenie z Internetem umożliwi szybsze surfowanie po Internecie, video streaming i lepsze transfery (pobieranie filmu DVD zajmie zaledwie pół minuty) Box Google Network będzie służyć klientom jako centrum usług multimedialnych w domach oferując Internet oraz pełną linię kanałów TV i TV HD.

Na dodatek Google oferuje Internet bez opłaty miesięcznej! Jednak, aby otrzymać usługę trzeba zapłacić 300 dolarów opłaty instalacyjnej, co oznacza, że klienci otrzymają nieograniczony dostęp do Internetu. Darmowa opcja gwarantowana będzie przez co najmniej siedem lat i będzie obejmować tylko dostęp do sieci.

Chciałbym podkreślić, iż jest to tylko projekt i nie należy na tym etapie podchodzić do tego z większym entuzjazmem, a Google nie omówiło dalszych planów rozszerzenia swojej oferty Fiber poza Kansas City. Teoretycznie sprawa wygląda cudownie, wyobraźcie sobie tą prędkość, telewizja, internet, rozmowy video bez przycinania :) W praktyce jest już dużo gorzej, chociażby przestarzała infrastruktura teleinformatyczna, stare sprzęty komputerowe, wydajność serwerów, przepustowość łączy itp.

Szczerze mówiąc łącze, które mam teraz w zupełności zaspokaja moje potrzeby. Aktualnie już nie myśli się w takich kategoriach jak dawniej, nie ma sensu pobierania i gromadzenia wszystkiego co napotkamy w sieci. Nasze dyski twarde i pendrive’y często są przepełnione, a na ich miejsce zaczynają powoli wchodzić wyspecjalizowane chmury czyli potężne dyski serwerów internetowych. I w tym przypadku widzę spory potencjał w nowej usłudze Googla ponieważ upload (1 Mbit) oferowanych dzisiaj łączy nie daje możliwości swobodnego i szybkiego zapisu danych do chmury.

Jeśli o mnie chodzi, to czekam z niecierpliwością na nowe przepustowości. Na pewno ułatwi mi to codzienne czynności w pracy i w domu, a i z pewnością zaskoczy mnie czymś nowym :)

Do następnego napisania :)

Komentarze:

1 1
2019-02-21 / 03:00:06
1 1
2019-02-21 / 03:00:07
Podpis:*
Treść komentarza:*
token
Proszę przepisać kod z obrazka:*

(*) pola obowiązkowe

« wstecz


Copyright 2012-2024 Łukasz Jakubowski | prawa autorskie
Projekt i wykonanie: euforia